Dodając do tego fakt, że przez cały ten czas pracowicie realizowałam postanowienia noworoczne - co, nie ukrywam, zaprocentowało - jestem teraz, pod koniec grudnia, bardzo bardzo zmęczona... Do tego stopnia, że w sylwestra raczej zostanę w domu i padnę spać ;-)
O sprawach życiowych...
![]() |
Warsztaty origami, praca w Warszawie, koci podopieczni: Kurzyk, Henio, Burasek po operacji. |
Znalazłam jednak czas na goszczenie u siebie tymczasowych kotów ^^. Mieszkało ich u mnie w ciągu ostatnich dwóch lat kilka, a ostatnio, gdy już nie mogłam ich do siebie brać, zajmuję się pomaganiem osobom, które dokarmiają i sterylizują wolnożyjące koty, poprzez zbieranie datków i żywności dla nich. W tym roku mieszkały u mnie, poza oczywiście moimi własnymi dwiema kotkami: Kurzyk i Henio. Dodatkowo wspieram małe kotki przebywające obecnie u mojej koleżanki, są to: czarny Glutek, kotek po operacji usunięcia oka, na którą to operację zbierałyśmy pieniądze, i mała koteczka pręgowana, która była tak wychudzona, że weterynarz myślał, że ma niedorozwój klatki piersiowej. Kurzyk i Henio znaleźli swoje domy, a te trzy brzdące zostały odkarmione, wyleczone, zaszczepione i czekają na nowych panów :-).
O imprezach azjatyckich...
Ten rok to wspaniałe, kolorowe azjatyckie imprezy :-). Pierwszą był koncert Satsukiego w Poznaniu, bardzo dobry, klimatyczny. Niestety był to jedyny japoński koncert, na jakim byłam w tym roku. Ciekawy był hostel, w jakim się zatrzymałyśmy - który wybrały Hana i Ealin ^^. Było to miejsce poświęcone twórczości Romana Polańskiego, w którym każdy pokój oznaczony był tytułem filmu reżysera. My dostałyśmy pokój o tytule "Rzeź" ;-).
![]() |
Koncert Satsukiego w Poznaniu, pokój "Rzeź" w holelu, ubieranie w yukatę na Matsuri, w hanbokach na festiwalu koreańskim, III Edycja China Expo w Warszawie. |
Do tego trafiły mi się dwie filmowe azjatyckie uczty: całkiem duży wybór chińskich i japońskich filmów na Warszawskim Festiwalu Filmowym oraz bardzo interesująca część hongkońska na Festiwalu Filmów Azjatyckich Pięć Smaków. Także udało mi się jeszcze w tym roku dotrzeć na filmową środę, organizowaną w Ambasadzie Japonii.
O podróżach...
Nie podróżowałam wiele, ale dzięki podjętej pracy w ogóle mogłam sobie w tym roku pozwolić na jakikolwiek wyjazd, choć krótki. Wyjazdy były szybkie, na kilka dni, ale obfitujące w piękne widoki: Kaszuby, z krótką wycieczką do Władysławowa, Jastarni i Juraty, a także wyjazd w zupełnie innym kierunku - ku Górom Sowim na Bielawskie Śródziemie.
O realizacji postanowień, czyli o sprzątaniu w życiu ;-)
![]() |
Bielawskie Śródziemie, Bałtyk, Kaszuby, Harry Potter, japońska biblioteczka, ciasteczka własnej roboty, sprowadzony z Japonii plakat z tegorocznego Festiwalu Uesugi Kenshina. |
sprawy zawodowe - udało się! jest praca ^^;
zdrowotne - całego przeglądu technicznego nie udało mi się zrobić ;-)) Ale na przyszły rok zostało mi ogarnięcie już tylko paru spraw;
osobiste - z tego nic nie wyszło :-(, aczkolwiek przestałam być sama w ten sposób, że zdobyłam lokatorkę do pokoju obok ^^, na dodatek jest to Asai ^^, z czego się ogromnie cieszę ^^;
towarzyskie - nowa praca to nowe znajomości, aczkolwiek nie bliskie. Prezentem tego roku dla mnie jest poznanie Uli, dzięki której mogę lepiej poznawać Koreę. Żal jednak, że nie udało mi się w tym roku odzyskać pewnej dawnej znajomości, za którą bardzo tęsknię, ale jak mi powiedział ostatnio przyjaciel, "coś się kończy, coś się zaczyna", i trzeba to zaakceptować;
domowe - czyli porządki w mieszkaniu - ogarnięte ^^, choć parę rzeczy trzeba dokończyć;
zainteresowania - na to właściwie niby nie miałam w ogóle czasu, ale patrząc na imprezy azjatyckie powyżej, nie mogę narzekać ;-)), festiwale, filmy, spotkania. Jednak nie miałam w ogóle możliwości kontynuowania nauki japońskiego ani czasu na żadne robótki, czego mi naprawdę brakowało. Czytałam jednak książki - przeczytałam całą serię o Harrym Potterze, a także trochę literatury japońskiej;
![]() |
Spektakl "Moon Saga", PV do "Sakura, chiru...", PV do "Claymore", image do trasy koncertowej Best of the Best vol. 1, jako Uesugi Kenshin, CM Kissmark. |
GACKT...
Jest wciąż, tak samo kochany, już prawie 4 lata ^^. Skończył w tym roku 40 lat. Bardzo podobały mi się jego tegoroczne piosenki, choć były tylko dwie - "Claymore" i "Sakura, chiru...". Za to miałam możliwość obejrzeć serial z jego udziałem "Akumu chan", oraz spektakl teatralny "Moon Saga - Yoshitsune hiden", a także koncert urodzinowy z trasy "Best of the Best I" (niestety na komputerze, nie ma żywo ;-). Jestem bardzo zadowolona, że wrócił do solowej twórczości i jego tegoroczna trasa koncertowa była bardzo dobra.
i podsumowanie muzyczne...
Prowadzi oczywiście GACKT i "Fragrance", a z jego albumów najczęściej słuchałam "The Seventh Night - Unplugged", "Crescent", "Mars" i "Moon", a na 5. miejscu tegoroczny album kompilacyjny wersja "Mild", czyli zawierająca m.in. "White Lovers", nowe nagranie "-Emu- for my dear", "Hakuro" i nowe "Sakura, chiru...". "Ulubione albumy niegacktowe, których słuchałam w tym roku to nowe wydawnictwa panów ex-TVXQ, czyli Kim Junsu i Kim Jaejoonga, do tego nowa płyta Kayi, a także ścieżka dźwiękowa do "Nemuri Kyoshiro" autorstwa Sugizo.
![]() |
Ulubiony wykonawca, jak zwykle GACKT, chociaż w tym roku słuchałam muzyki mniej niż w zeszłym, więc i mniej odsłuchań Gackto. Nowym wykonawca na liście jest Kim Jaejoong ;-) (na 5. miejscu). |
![]() |
"Fragrance" bez zmian :-) Tyle, że "tylko" 500 razy ;-). Poza tym wybiły się dwie piosenki z ubiegłorocznych singli" jesienne "Hakuro" i zimowe "White Lovers". |
![]() |
Ulubione piosenki niegacktowe: Kim Junsu, Kim Jaejoong oraz Satsuki, który na tegorocznym koncercie zachwycił mnie wykonaniem piosenki "Inside". |
Na koniec wpisu i tego roku chciałam podziękować wszystkim, którzy tu zaglądają na bloga czasem, choć pisałam w tym roku bardzo mało (raptem 26 postów). Pozdrawiam Was serdecznie i życzę w Nowym Roku 2014 dużo szczęścia, weny twórczej, kiAi, inspiracji, siły i uśmiechu (^.^).
Pozdrawiam wszystkich, którzy czasem komentowali na blogu, a także tych, z którymi od czasu do czasu spotykam się w realu :-).
Ze swojej strony życzę Ci wszystkiego co najlepsze :) Chciałabym mieć taką wytrwałość w postanowieniach co Ty ^_^ Mam nadzieję,że przyszły rok będzie dla Ciebie jeszcze bardziej owocny,niż ten co odchodzi. Życzę Ci również,żebyś znalazła tą osobę,która będzie dla Ciebie wsparciem.
OdpowiedzUsuńMadzia.
Cieszę się, że wszystko układa się u ciebie w jak najlepszy sposób. Życzę ci aby w tym nowym roku wszystko tak samo dobrze się układało, a nawet lepiej :- ))
OdpowiedzUsuńEalin
Madzia, dziękuję za komentarz i za życzenia :-). Mam nadzieję, że 2014 rok będzie dobrym rokiem, w którym ugruntują się wszystkie dobre zmiany, pojawią się nowe możliwości i szanse. Tobie Madziu życzę wszystkiego, co najlepsze w nowym roku :-).
OdpowiedzUsuńEalin, bardzo dziękuję ^^. Mam wielką nadzieję na to, że to będzie dobry rok, w którym będą się działy dobre rzeczy. Tobie również życzę samych dobrych dni, pozytywnych i inspirujących zdarzeń, wiary w siebie :-). Pozdrawiam ^^.
OdpowiedzUsuńGratuluję udanego roku i tylu porządków! Trzymam kciuki za dalsze postępy :D
OdpowiedzUsuńSirielle, bardzo dziękuję za życzenia :-). Mam nadzieję, że skoro ten rok sprzątałam, to w przyszłym się będę rozwijać ;-). Tobie życzę pomyślnego Nowego Roku, spełnienia marzeń, artystycznych sukcesów, weny, inspiracji i radości :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia. Więcej wiary w siebie zdecydowanie mi się przyda.
OdpowiedzUsuńIdąc za twoim przykładem również zrobiłam podsumowanie minionego roku, choć tylko muzycznie ;- ))
http://ealin.livejournal.com/46273.html
Ealin
Ealin, dziękuję za linka :-) Już zaglądam do Twojego podsumowania ^^.
OdpowiedzUsuńUdało mi się zajrzeć i przeczytać.
OdpowiedzUsuńA 2014 będzie niesie ze sobą tyle dobrego, że następne roczne podsumowanie będzie jeszcze bogatsze ;-)
Asai
Asai, dziękuję za komentarz :-) Również mam nadzieję na dobry 2014 rok ^^.
OdpowiedzUsuńCałkiem skuteczne wprowadzenie w życie noworocznych postanowień :) I dużo pozytywnych zmian. Niech 2014 będzie znacznie lepszy :)
OdpowiedzUsuńIsmara, dziękuję za komentarz :-). Również życzę, wszystkim nam, by 2014 rok był dobry, pozytywny, niemęczący, ale inspirujący :-)
OdpowiedzUsuń