![]() |
Paczuszki z modułów sonobe :-). |
Ludzie podchodzili, rozmawiali, pytali się o origami, opowiadali o tym, co sami robią, oglądali ozdoby i czasami kupowali. A tak wyglądało moje stoisko:
![]() |
Moje stoisko na przedświątecznej Giełdzie Talentów ^^. |
Osoby, które zaglądają na mój blog, niektóre rzeczy już znają, a może nawet potrafią zrobić ;-). Ja na swoim stoisku miałam różne origami złożone z modułów sonobe - paczuszki i kule 12- i 30-elementowe, kusudamy, sowy, które ostatnio pokazywałam na blogu, i żurawie.
![]() |
Moje stoisko, a za nim ja ;-). |
Na kiermasz przyszykowałam kilkadziesiąt kokardek koreańskich, dodatkowo ozdobionych papierowymi kwiatkami i serduszkami, a od spodu przykleiłam dwustronną samoprzylepną taśmę - by kokardki łatwo było przykleić na przykład do prezentów ^^.
![]() |
Przygotowywanie koreańskich papierowych kokardek ^^. |
Specjalnie na kiermasz zrobiłam kilkadziesiąt tanukich - tanuki to takie dzikie zwierzęta mieszkające w Japonii, przypominające trochę szopy pracze, ale w rzeczywistości podobno bardziej spokrewnione z psami. Tanuki w dawnej Japonii były czczone jako istoty mające wyjątkowe moce, a poza tym wesołe i przynoszące szczęście i bogactwo.
Tanuki, czyli piesko-szopy-pracze :-). |
Jak zrobić tanukiego, można zobaczyć na diagramie TUTAJ. Dodatkowo na stronie są przygotowane do wydruku narysowane oczy, które można powycinać i nakleić na złożone już zwierzątka. Ja wydrukowałam sobie więcej takich buziek, które mogą mi się przydać do innych zwierzątek.
Kawaii buźki *^.^*. |
Tanuki na kiermaszu przede wszystkim podobały się mężczyznom ^^. Nie wiem czemu, ale niektórzy zatrzymywali się przy stoisku i mówili, że te tanuki na nich patrzą - i kupowali je ^^. Każdy taki piesek miał jeszcze doczepioną pętelkę z drucika, żeby można go było zaczepić na choince.
![]() |
Mają wymowne spojrzenia, nieprawdaż? ;-) |
Przygotowałam też na kiermasz około stu żurawi. Połowa była kolorowa - z jednobarwnych i wzorzystych papierów, także japońskich chiyogami, a połowa była zrobiona z białego papieru, ale ozdobiłam je brokatem.
![]() |
Warsztat przedkiermaszowy :-). |
Część żurawi była złota - ze złotym brokatem i złotymi listkami na skrzydłach.
![]() |
Złote żurawie miały największe powodzenie ^^. W ciągu dwóch godzin sprzedałam wszystkie, jakie miałam... |
A część z miedzianym brokatem, zielonymi listkami na skrzydłach. Dodatkowo pomalowam im ogony i dzioby lakierem ze złotym brokatem :-).
![]() |
Kąpiel w brokacie ^^. |
Sprzedawałam też gwiazdki, które robiłam w tamtym roku - zdobione błyszczącymi kryształkami.
![]() |
Ośmioramienna gwiazdka zrobiona z jednego kawałka papieru. |
Nad stolikiem kiermaszowym zawiesiłam parasolkę, a na niej ozdoby ^^.
![]() |
Kusudamy i łańcuchy świąteczne z papieru :-). |
Cudeńka! Śliczne!
OdpowiedzUsuńfurtka11.blogspot.com
Dziękuję i pozdrawiam ciepło ^^.
UsuńTanuki to inaczej jenot, u nas bardziej znany pod tą właśnie nazwą. I rzeczywiście, jest z rodziny psowatych. Swoją drogą, uwielbiam te zwierzaki i opowieści o nich:)
OdpowiedzUsuńKiermaszu gratuluję i trzymam kciuki za następny:)
Litera, dzięki za wyjaśnienie co do tanukich :-). Nawet nie wiedziałam, że u nas są takie jenoty! Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie :-).
UsuńŚliczności
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie mam cierpliwości, do takiego składania,
a szkoda, bo patrząc na ciebie to wychodzą prawdziwe cuda.
Pozdrawiam przed świątecznie
Ealin, dziękuję ^^. Ja mam cierpliwość też nie do wszystkiego ;-).
UsuńWszystko takie piękne ,że nie wiadomo gdzie podziać oczy.Te tanuki mi bardziej szopy przypominają.Ło kobieto,ale Ciebie widać na tym zdieciu ho ho :-) Ucięło Cię,czy co?
OdpowiedzUsuńMadzia**
Tak, ucięłam się ;-). W końcu chodzi mi o pokazywanie papierków, a nie siebie :-).
UsuńBrokat to był bardzo dobry pomysł ^^ I super, że Twoje stoisko miało takie branie :)
OdpowiedzUsuńA ja pochwaliłam się sowami w pracy i wszyscy byli zachwyceni xD
Część rzeczy brokaciłam jeszcze na stoisku, podczas kiermaszu, bo ludzie w większości kupowali rzeczy z brokatem. Błyszczące rzeczy się bardziej podobały.
UsuńPochwaliłaś się sowami, które sama zrobiłaś? :-)
Tak, choć wiele ich nie naprodukowałam ^^
UsuńNo to się bardzo cieszę, że Ci się te sowy spodobały ^^.
UsuńCieszę się, że owocnie spędziłaś tamten weekend.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Asai
Asai, dziękuję ^^. Ale trzy tygodnie pracy łącznie z weekendami mocno mnie wymęczyły... Może uda mi się odpocząć w święta. Pozdrawiam serdecznie!
Usuńtrzymam kciuki za nauczenie się nowej umiejętności :) Też bym wybrała złote żurawie, są bardzo ozdobne :)
OdpowiedzUsuńNathalienn, dziękuję <3. Ściskam ciepło i życzę dużo zdrowia! ^^
Usuń